poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Ćwiartka z kurczaka z piekarnika

Jak już wcześniej wspominałam wielokrotnie, uwielbiam drób. Tym razem zrobiłam coś tradycyjnego. Po prostu ćwiartka z kurczaka, pieczona w piekarniku. Nie piekę na patelni, bo... mi nie wychodzi, skórka jest ciągnąca, a nie jak z piekarnika chrupiąca.
Dlatego, od wielu już lat u nas w domu ten rodzaj mięsa piekę w piekarniku;)
Ćwiartka z kurczaka z piekarnika
 Składniki:
  • Ćwiartka z kurczaka - 2 sztuki
  • masło - 2 łyżki
  • sól - 2 szczypty
  • pieprz - 1 łyżeczka
  • papryka słodka - 1 łyżeczka

Wykonanie:
Mięso płuczemy, osuszamy, przyprawiamy solą, pieprzem i słodką papryką. Przekładamy do naczynia żaroodpornego. Nakładamy masło na ćwiartki. Wkładamy do nagrzanego do 180*C piekarnika. Pieczemy przez 30 minut w 180*C, potem zmniejszamy temperaturę i pieczemy jeszcze przez 45 minut. Nie przykrywamy ćwiartek, od czasu do czasu podlewamy mięso tłuszczem który się wytapia. Smacznego

niedziela, 29 kwietnia 2012

Tarta ziołowa z pieczarkami

Podstawa tarty o ziołowym aromacie, pachnąca oregano i bazylią jednocześnie. Chrupiący spód i wilgotne soczyste nadzienie. Takie połączenie bardzo nam odpowiada;)
Tarta ziołowa z pieczarkami


 Składniki:
Spód tarty
  • mąka     - 1 szklanka        
  • margaryna -       100 gramów      
  • Jajko -   1 sztuka              
  • oregano suszone - 1 łyżeczka          
  • bazylia suszona -  1 łyżeczka          
  • sól  - 1 szczypta               
  • zimna woda  - 3 łyżki      
Wypełnienie
  • pieczarki - 300 gramów
  • cebula   - 3 sztuki             
  • pierś z kurczaka(pojedyncza) - 2 sztuki    
  • sól, pieprz do przyprawienia piersi (1/2 soli i 1/2 pieprzu)  - 1 łyżeczka       
  • pomidor  - 2 sztuki          
  • Żółty ser starty   - 1 łyżka              
  • śmietana  - 1 szklanka    
  • Jajko  - 1 sztuka               
  • sól, pieprz do smaku -     szczypta             
  • natka pietruszki –  ½ pęczka        
  • olej 1 łyżka do pieczarek i cebuli, druga do smażenia piersi - 2 łyżki            
Smarowanie blachy
  • margaryna - 1 łyżeczka  
  • bułka tarta  - 2 łyżki

Wykonanie:

W misce mąkę mieszamy z oregano i bazylią. Dodajemy jajko i połamaną na mniejsze kawałki margarynę, w trakcie wyrabiania dodajemy 3 łyżki zimnej wody. Zawijamy ciasto w folię i wkładamy na20- 25 minut do zamrażalnika.
Nastawiamy piekarnik na 180*C. Kroimy pieczarki na plasterki, cebulę w półplasterki i podsmażamy razem na rozgrzanym tłuszczu, do momentu aż cebula będzie rumiana - pieczarki też będą odpowiednie podsmażone;-)
Piersi kroimy w kostkę, podsmażamy na drugiej patelni, przyprawiamy. Studzimy pieczarki i osmażone pieczarki.
Blachę na tartę smarujemy margaryną i obsypujemy bułką tarta. Ciasto wyciągamy z zamrażalnika i terazsą2 wersje - można rozwałkować i gotowe przełożyć na blachę lub na niej formować ciasto - ja właśnie tak zrobiłam. Następnie po nakłuwać ciasto wstawić do piekarnika i piec około 20 minut .
Ze śmietany sera i jajka robimy "sos" którym zalejemy całość.
a gotowe ciasto przekładamy rozprowadzając równomiernie pieczarki, na nich rozprowadzamy usmażonego kurczaka. Całość polewamy zrobionym " sosem".
Pomidory myjemy, kroimy w plastry układamy na całej powierzchni tarty. Wstawiamy do nagrzanego do 200*C piekarnika i pieczemy 20 minut z trybem - termoobieg. Natkę pietruszki siekamy i obsypujemy już gotową tartę. Smacznego! 

 

czwartek, 26 kwietnia 2012

Panna cotta z syropem malinowym


Deser który zachwycił mnie smakiem jak i prostotą w wykonaniu. Lubię, gdy jedno danie ma wiele zastosowań. Ten deser zalicza się właśnie do tych z którymi możemy poszaleć. Tutaj będzie pana cotta z syropem malinowym, ale także możemy użyć jej do Tarty jako wypełnienie.
Panna cotta z syropem malinowym

 Składniki:

Śmietana 30% - 250 mililitrów
Mleko 3,2% - 250 mililitrów
żelatyna - 3 łyżeczki
Cukier waniliowy - 2 łyżeczki
Cukier(opcjonalnie) - 2 łyżki
Syrop malinowy - 6 łyżek 
(2 łyżki na porcje)
Czekolada - 1/2 tabliczki
Panna cotta z syropem malinowym


Wykonanie:
Do rondelka wlewamy mleko, podgrzewamy, gdy będzie letnie dodajemy żelatynę i cukier. Gdy rozpuści się żelatyna dodajemy do mleka śmietanę i cukier waniliowy. Gotujemy na małym ogniu, ciągle mieszając, do momentu aż masa zacznie gęstnieć.
Gdy to nastąpi możemy przelewać pana cottę do kokilek (wyszły 3 porcje). Studzimy, wkładamy ostudzone do lodówki na około 2 godziny.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Pędzelkiem "malujemy" na papierze do pieczenia wzory jakie nam odpowiadają - wkładamy do lodówki aby stężała czekolada.
Gotową pana cottę dnem kokilki wkładamy na kilka sekund do wrzątku. Talerzykiem przykrywamy wierzch kokilki - odwracamy do góry dnem - deser powinien znaleźć się na talerzu. Polewamy syropem malinowym, układamy dekorację z czekolady. Podajemy;) 
* Do dekoracji można śmiało użyć ulubionych owoców. Wtedy na pana cottę układamy owoce, potem polewamy syropem malinowym. 

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Miód z mniszka lekarskiego

Gdy zobaczyłam przepis na miód z mniszka lekarskiego Nebilny postanowiłam go wypróbować. Wtedy było już za późno, kwiatów mlecza już nie mogłam zdobyć. Musiałam czekać cały rok. Po długich oczekiwaniach zadziało się;) 
Zrobiłam swój pierwszy domowej roboty miodek. Pierwsze wrażenie smakowe - zdziwienie, gdyż cała moja familia zajadała się tylko miodem lipowym. Potem każda następna łyżeczka była coraz lepsza i lepsza. Przede wszystkim nie jest bardzo słodki, więc śmiało możemy dodawać go do rożnych deserów.
Miód z mniszka lekarskiego
Składniki:
Kwiatki mniszka lekarskiego (tylko główki) - 500 sztuk
cukier - 1kilogram
cytryna - 1 sztuka
Woda(gorąca) - 1,5 litra


Wykonanie:
Kwiatki zalać wrzątkiem i odstawić na co najmniej 90 minut pod przykryciem.
Odcedzić powstały sok kwiatowy przez gazę, lub bardzo gęste sito. Dodać do niego stopniowo cukier, sok z cytryny - także przecedzony przez gazę lubi sito. Gotować 40 minut na wolnym ogniu - nie mieszać  (gotowałam 1,5h godziny).
Aby sprawdzić gęstość, nabieramy łyżką miód odstawiamy na talerz i po ostudzeniu przelewamy z łyżki na talerzyk, jeśli odpowiada nam gęstość wyłączamy i przelewamy gorący do słoików. Zakręcamy i odwracamy do góry dnem -zostawiamy do ostudzenia.


niedziela, 22 kwietnia 2012

Placek po węgiersku

Placek ten podawany jest na wiele sposobów. Można zrobić go z mięsem wołowym czy wieprzowym, będzie jednakowo dobrze smakował. W mojej wersji z mięsem wieprzowym;)
Placek po węgiersku


Składniki:
  • Mięso wieprzowe 1 kilogram
  • ziemniaki 2 kilogramy
  • mąka pszenna 6 łyżek
  • cebula 2 sztuki
  • jajka 2 sztuki
  • ser żółty tarty 100 gram
  • sól 1 szczypta
  • pieprz 1 szczypta
  • liść laurowy - 2 listki
  • ziele angielskie - 2 kulki
  • olej do smażenia - 100 gram
Wykonanie:
Przygotowanie Mięsa:
 Mięso kroimy w kostkę, smażymy na mocnym ogniu. Gdy będzie mocno przyrumienione zalewamy wodą, dodajemy ziele, listek laurowy , magi, pieprz przykrywamy i gotujemy do miękkości trwa to około 1,5h Sprawdzamy czym mięso jest wystarczająco miękkie, jeśli tak robimy 'zatrzepke' z maki i wody ( dobrze należy wmieszać. Zalewamy gotujący się gulasz i mieszamy chwilę - Gotowe:)
Przygotowanie Ciasta: 
 Trzemy cebule odlewamy całość do miski, potem trzemy obrane surowe ziemniaki, dajemy na sito odcedzamy owe ziemniaki z płynu dodajemy do cebuli. Na dnie płynu z ziemniaków osadzi nam się skrobia dodajemy do ciasta samą skrobie płyn wylewamy, dalej dodajemy jajko, sól ,pieprz i 3 łyżki mąki - wymieszamy. Smażymy na dobrze rozgrzanym oleju z obu stron. Kładziemy na talerzu, na połowie placka dajemy gulasz, składamy na pół polewamy sosem, posypujemy żółtym serem:) Życzę smacznego ! 
Ps: Ja dodaję jeszcze na drugiej połówce talerza surówkę z białej kapusty:)

sobota, 21 kwietnia 2012

Kotlety z makaronu, brokuła i sera żółtego

Czasem tak bywa, iż na początku chcemy zrobić coś innego, a okoliczności powodowane w trakcie, zmuszają nas do zmiany decyzji. Tak było właśnie w przypadku tego dania. NA wstępie miał to być makaron z brokułem, no ale ktoś zadzwonił do drzwi, popędziłam otworzyć - a to Pani z Administracji coś pilnego musiał mi powiedzieć. Rozmowa tak długo trwała, że makaron z brokułem prawie się rozgotował. także na wykonanie pierwotnego dania, kompletnie się nie nadawało. Nie lubię marnować jedzenia, więc postanowiłam coś z tego "stworzyć". Wpadłam na pomysł zrobienia kotletów. Nie wiem czy właściwa nazwa, gdyż kotletów nie jadamy zwykle jako samodzielne danie, a to pochłonęłam bez wyrzutów sumienia. Treściwe i bardzo smaczne. Ale możemy dodać także jajo sadzone i zjeść w takim duecie:)
Kotlety z makaronu, brokuła i żółtego sera.

Składniki:
  • Makaron - 200 gram (u mnie świderki)
  • Brokuł mrożony- 150 gram
  • ser żółty starty 100 gram
  • czosnek - 2 ząbki
  • sól, pieprz do smaku
  • jajko - 1 sztuka
  • bułka tarta -1szklanka
  • olej - 2 łyżki
  • masło - 2 łyżki
  • śmietana - 2 łyżki

Chrupiąca skórka, miękki środek i  ciągnący się ser :)

 Wykonanie:
Makaron i brokuł gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. odcedzamy, wkładamy z powrotem do garnka. Następnie brokuł miksujemy w melakserze/rozdrabniaczu, jednak nie doprowadzamy do tego, aby zrobiła się papka. Zmiksowany brokuł wkładamy do makaronu, dodajemy masło, podgrzewamy, następnie dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, przyprawiamy. Następnie dodajemy śmietanę, chwile mieszamy aby składniki się połączyły - studzimy!. To ważne, aby baza na kotlety była ostudzona, gdyż ser który będziemy dodawać rozpuści się gdy będzie ciepła.
Do ostudzonej bazy dodajemy jajko, start żółty ser, całość mieszamy do momentu, aż połączą się składniki. Łyżką stołową nabieramy porcje "ciasta makaronowego" formujemy w dłoniach kotlety, obtaczamy w bułce tartej i podsmażamy na rozgrzanym oleju na rumiano z obu stron.
Smacznego;)






piątek, 20 kwietnia 2012

Ryż zapiekany z bananami

Zapiekany ryż z bananami, moja wersja prostego i niestety niedocenianego dania.
Możemy podawać jako pożywne śniadanie, lub na ...deser;)
Ryż zapiekany z bananami


 Składniki:
  • ryż  - 150 gram  
  • mleko 2%  - 2 szklanki    
  • cukier  - 1 łyżka
  • banan     - 1 sztuka          
  • cukier waniliowy (mała torebka) - 8 gram
  • cynamon po 1 łyżeczce płaskiej na porcje - 2 łyżeczki        
  • masło do wysmarowania foremek  - 1 łyżka
Ryż zapiekany z bananami



 Wykonanie:
Do rondelka wlewam mleko, dodaję cukier i cukier waniliowy. Gdy mleko jest gorącą dodaję ryż i gotuję na wolnym ogniu mieszając co jakiś czas, aby nie przywarł do dna. Gotuję około 25 minut - ryż powinien wchłonąć całe mleko. Rozgrzewamy piekarnik do 180*C. Kroimy banana w plasterki. Do kokilki ( małe, płaskie, okrągłe u mnie) wysmarowanej tłuszczem na dno ryż, następnie układamy plasterki banana, posypujemy cynamonem przykrywamy ryżem. Zapiekamy w piekarniku około 10 minut. Możemy podać w kokilkach i tak jeść, lub przełożyć na talerz, dekorować plastrami banana i posypać odrobiną cynamonu.

Tarta z pana cottą i kołderką z kiwi

Tarta bez pieczenia, spód zrobiony z ciasteczek z dodatkiem masła. Przykryte panna cottą, jakby dobrego było mało dodałam na wierzch kiwi. Tutaj każdy owoc będzie idealnym uzupełnieniem tarty.
Tarta bez pieczenia z pana cottą i kiwi
 Składniki:
Spód tarty:
  • Ciastka petitki 2 opakowania  -  300 gram
  • masło  - 3 łyżki  
  • masło do posmarowania blachy - 1 łyżka
Panna cotta:
  •  mleko 3,2% - 250 mililitrów
  •  śmietana kremówka 30%  - 250 mililitrów
  • Żelatyna - 3 łyżeczki
  • cukier - 2 łyżki
  • (Możecie dodać więcej, jeśli lubicie słodko;)
  • cukier waniliowy( opcjonalnie)-  1  sztuka (16g)
Dekoracja:
  •  kiwi - 4 sztuki
  • czekolada łaciata -  ½ tabliczki
 
Tarta bez pieczenia

 Wykonanie:
 Ciasteczka w rozdrabniaczu, blenderze lub melakserze - rozdrabniamy dosłownie na pył. Rozpuszczamy masło, dodajemy do rozdrobnionych ciastek, mieszamy w celu uzyskania zbitej masy. Smarujemy blachę do tarty masłem i uzyskaną masą ciasteczkową dociskamy do dna blachy - wkładamy do lodówki. Mleko wlewamy do garnka, dodajemy żelatynę, podgrzewamy po chwili dodajemy do letniego mleka, śmietanę, cukier, cukier waniliowy i na małym ogniu gotujemy ciągle mieszając. Gdy masa nieco zgęstnieje - jest gotowa. Uwaga panna cotta nie może się zagotować - istnieje niebezpieczeństwo zważenia się masy. Gotową i ostudzoną masę przekładamy na spód tarty. Rozprowadzamy na całej powierzchni. Przygotowujemy owoce i dekorujemy tarte. U mnie były to kiwi, obrałam je pokroiłam w plasterki i każdy plasterek nacięłam w połowie wysokości, potem nacięte fragmenty rozchyliłam w przeciwne strony. Obsypałam startą czekoladą łaciatą. Wkładamy do lodówki na co najmniej 2h.










Baranek Wielkanocny

Baranek Wielkanocy może być ozdobą stołu lub babką Wielkanocną. W smaku przypomina ciasteczka maślane (tak podsumowała smak baranka nasza córka). Podstawą dobrze  usmażonego Baranka jest dobrej jakości forma. Baranek którego zrobiłam, piekłam w formie, gdzie baranek w piecu jest na "stelażu' do góry "dnem".
Baranek Wielkanocny

Składniki:
  • mąka pszenna - 280 gram           
  • masło - 200 gram           
  • (plus łyżka do wysmarowania blachy)
  • cukier    - ¾ szklanki        
  • proszek do pieczenia - 1 łyżeczka        
  • jajka  - 4 sztuki             
  • cukier waniliowy ( 16 g )  - 1 sztuka              
  • cukier puder opcjonalnie - 2 łyżki   
  • bułka tarta (do obsypania blachy) - 3 łyżki
Wykonanie:
Nastawiamy piekarnik na 180*C.  Masło ucieramy z cukrem na gładką masę. Następnie dodajemy po jednym jajku, ciągle ucierając. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia. Dosypujemy do masy maślanej ciągle mieszając. Gdy uzyskamy gładką masę ciasto jest gotowe. Blachę smarujemy masłem i obsypujemy bułką tartą. Ważne, aby zrobić to dokładnie, wtedy bez problemu wyciągniemy baranka z blachy. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180*C i pieczemy 40 minut, na dolnej półce piekarnika (u mnie bez termoobiegu). Gotowego baranka możemy obsypać cukrem pudrem.
*Z tej ilości ciasta wyszedł mi jeden mały baranek i 6 małych babeczek:) 

Wątróbka wieprzowa z kaszą

Mile byłam zaskoczona, gdy usłyszałam od córki: mamo dzisiaj w szkole na obiad była kasza z gulaszem,  zrobisz na obiad?" Postanowiłam jej zrobić z gulaszem, a dla siebie z wątróbką duszoną w sosie. Wyszło smacznie,, zjadłam ze smakiem, a córka swoją porcję z gulaszem;)
Wątróbka podana na kaszy
Składniki:
  • Kasza jęczmienna - 1 szklanka
  • wątróbka wieprzowa - 350 gram
  • cebula - 3 sztuki
  • sól, pieprz - do smaku
  • Masło do smażenia - 1,5 łyżki
  • mąka - 1/4 szklanki
  • woda - 1 szklanka



Wykonanie:
Kaszę gotujemy w osolonym wrzątku około 10 minut. Przekładamy na sito, przelewamy zimną wodą.
Cebulę obieramy, kroimy w półksiężyce, podsmażamy na maśle. W międzyczasie wątróbkę płuczemy osuszamy papierowym ręcznikiem kroimy na mniejsze kawałki, obtaczamy w mące, dodajemy do smażonej cebuli. Dopiero pod koniec smażenia solimy i dodajemy pieprz. Gdy posolimy wcześniej wątróbka będzie twarda. Gdy wątróbka będzie zarumieniona zalewamy całość wodą i chwilkę dusimy, około 2 minut - sos zgęstnieje dzięki mące, którą obtoczyliśmy wątróbkę.
Kaszę przekładamy do kokilki i nakładamy na talerz odwracając ją do góry dnem Na nią położyć wątróbkę z cebulą i polać powstałym sosem;)
*Najlepiej wątróbkę przed smażeniem namoczyć co najmniej na godzinę w mleku - pozbędziemy się nieprzyjemnego zapachu.

środa, 18 kwietnia 2012

Tarta na cieście francuskim..

Późne powroty do domu, wspomagają pomysłowość, na zrobienie czegoś szybkiego, a jednocześnie pożywnego dania. Wiedziałam że ciacho francuskie w domu mam (staram się je mieć pod ręką), wędlina także jakaś w lodówce jest no i oczywiście ser.Główka pracuje.... no i postanowiłam spróbować tartę na cieście francuskie,ale na ostro;)
W smaku przypomina trochę pizze - pochłonęliśmy całą od razu;-)
Składniki:
  • ciasto francuskie arkusz - arkusz
  • (kupuję w biedronce)
  • wędlina (u mnie krakowska) - 250 gram
  • pomidory - 4 sztuki
  • ser żółty starty - 250 gram
  • sól, pieprz - do smaku
  • oregano suszone  (opcjonalnie) - 2 łyżeczki
  • tłuszcz do smarowania blachy - 1 łyżka
  • (masło, margaryna)

Wykonanie:
Na początku nastawiamy piekarnik na 180*C. Smarujemy formę na tartę tłuszczem. Przekładamy dociskając ciasto francuskie na blachę. Nakłuwamy widelcem - bardzo gęsto. Na ciasto położyć papier do pieczenia a na nim rozsypać fasolę, groch - co, śco obciąży nam ciasto, aby zanadto nie wyrosło. Wstawiamy do piekarnikana15 minut. W tym czasie kroimy wędlinę w kostkę, pomidora w pół plastry, jeśli macie ser w całości, ścieramy na tarce o grubych oczkach. Gdy ciasto mamy podpieczone, ściągamy " obciążenie", na spód ciasta rozsypujemy wędlinę, na niej układamy pokrojone pomidory, przyprawiamy sola, pieprzem i ewentualnie oregano. Obsypujemy całość startym serem. Wstawiamy do piekarnika jeszcze na 15 minut. Podajemy gorące.

sobota, 14 kwietnia 2012

Placki z warzywami w roli głównej

Bardzo lubię połączenie właśnie brokuła, kalafiora i marchewki, dla mnie to idealne trio, które pochłaniam z miłą chęcią. To wspaniałe trio brało udział już w innym daniu "ryż z warzywami" Dzisiaj zrobiłam z nich placki, chrupiące na zewnątrz miękkie w środku.
Składniki:
  • Kalafior (u mnie mrożony różyczki) - 125 gram
  • Brokuł (mrożony różyczki) - 125 gram
  • Marchew mała (mrożona) - 150gram
  • Jajka - 2-3 sztuki
  • Sól, pieprz - do smaku
  • Mąka pszenna - łyżka kopiasta
  • olej do smażenia - 2 łyżki


 Wykonanie:
 Warzywa rozmrażamy. W rozdrabniaczy tniemy na malutkie kawałki. Dosłownie kilka obrotów, muszą powstać drobinki warzyw, nie gładka masa (papka). Przekładamy wszystko do miski, dodajemy jajka,mąkę, sól i pieprz. całość mieszamy, aby połączyły się składniki. Na rozgrzany tłuszcz kładziemy łyżką porcje mieszanki warzywnej. placki muszą być dosyć grube, aby przy przewracaniu na drugą stronę nie rozpadały się. Smażymy z obu stron po 3 minuty każdy. 

 Smacznego;)


piątek, 13 kwietnia 2012

Chlebek Irański - lawasz

Przepis na "Lawasz" jest autorstwa świetnego i lubianego przeze mnie (Jego przepisy i zdjęcia są dla mnie inspiracją) kucharza emeslive. Zrobiłam dwie wersje tego chlebka, taką jaka jest podana przez autora przepisu  i "kombinowana" przeze mnie z dodatkiem ziół i żółtego sera.
Obie wersje są znakomite w smaku, te pierwsza jak proponuje emeslive może służyć nam jako "łyżka" do sosów, gęstych zup i gulaszy. Ta druga jako przekąska do.. piwa - doskonale  się uzupełniają .
Składniki:
  • Mąka pszenna - 300 gram
  • Oliwa - 200 ml ( dodałam trochę mniej)
  • Woda gazowana - 200ml
  • drożdże (u mnie babuni) - 10 gram
  • cukier - 1 łyżeczka 
  • ( po połówce do drożdży i do ciasta)
  • sól - 1 łyżeczka

Do wersji z ziołami dodatkowo:

  • oregano - garść
  • ser żółty starty - garść

Wykonanie:
Do miski wlewamy wodę, dodajemy cukier i drożdże - odstawiamy na 15 minut w ciepłe miejsce.
Na stolnice wsypujemy mąkę dodajemy sól i cukier, następnie dodajemy oliwę i zaczyn z drożdżami. Wyrabiamy ciasto - musi być elastyczne. Przekładamy do miski lub na deskę, przykrywamy i odstawiamy na 45 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Z wyrośniętego ciasta odrywamy kawałki ciasta i rozciągamy na cienkie placki. Wstawiamy do nagrzanego do 250*C pieca i pieczemy od 3 do 8 minut. Piekłam 8 minut, gdyż piekarnik nastawiłam na 200*C. 
Do wersji z ziołami na rozciągnięte placki rozsypujemy oregano i starty żółty ser. Pieczemy tak samo jak w wersji bez dodatków.

czwartek, 12 kwietnia 2012

Galaretka wieprzowa - zimne nóżki

Galaretka zwana przez nas "na zimne" jest nieodłącznym elementem świąt, Wielkanocnych i Bożonarodzeniowych. Nie dodajemy do niej warzyw sam wywar plus mięso ;) Rewelacyjne z octem, sokiem z cytryny, a ja jadam z musztardą;)


 Składniki:
  • Nóżki wieprzowe - 4 sztuki
  • Golonko - 2 sztuki
  • Marchew - 2 sztuki
  • Pietruska korzeń - 2 sztuki
  • Seler - 1/4
  • Ziele angielskie - 3 ziarenka
  • Liść laurowy - 3 listki
  • sól, pieprz -  do smaku 

Wykonanie:
Nóżki i golonka oczyścić, wsadzić do garnka zalać wodą - tyle aby ledwo przykryło mięso. Gotujemy, gdy zagotuje się woda tą "pierwszą" wylewamy. Opłukać nóżki i golonkę, zalać ponownie wodą - odszumować. Przykryć i gotować 2,5 godziny. W połowie gotowania dodajemy obrane i umyte warzywa, oraz przyprawy. Przykrywamy i na  małym ogniu gotujemy pod przykryciem. mięso jest dobre gdy dosłownie odchodzi od kości. Wyciągamy mięso łyżka cedzakową, odczekajmy aby ostygło. Obieramy mięso i rwiemy na małe kawałki (unikam krojenia w tym przypadku mięsa, ma ono zupełnie inną konsystencje). Porwane mięso wkładamy do kokilek i zalewamy wywarem który powstał przy gotowaniu mięsa. Studzimy. zimne nóżki przykrywamy folią spożywczą i wkładamy na całą noc do lodówki. 
Smacznego;)
 

 

wtorek, 10 kwietnia 2012

Faszerowane jajka w skorupce

Te jajka zawładnęły naszym podniebieniem! Uwielbiają je wszyscy, to właśnie one stanowią najliczniejszą część z dań które podajemy w Wielkanoc. Są smaczne na zimno jak i na ciepło;-)

Składniki:
  • jajka - 15 sztuk
  • pieczarki - 500 gram
  • pietruszka (natka) - pęczek
  • majonez* - 1 łyżka
  • musztarda - 1 łyżka
  • sól pieprz - do smaku
  • bułka tarta - 1 szklanka
  • masło do smażenia - 4 łyżki
(2 łyżki do pieczarek i dwie potem do smażenia jajek) 
*majonez możemy zastąpić miękkim masłem 


Wykonanie:
Gotujemy jajka na twardo. W tym czasie kroimy drobno pieczarki i podsmażamy na maśle. Ugotowane jajka studzimy.
Najlepiej ząbkowanym nożem jajka przecinamy wzdłuż ich długości. Wyciągamy zawartość skorupiki, kroimy  drobno - możemy rozdrobnić je w melakserze, wtedy wystarczą dosłownie trzy  obroty noży;) Skorupki oczywiście zostawiamy - będziemy je napełniać farszem.
Natkę pietruszki siekamy drobno. Do miski wkładamy jajka, pieczarki, natkę pietruszki. Przyprawiamy solą i pieprzem, dodajemy musztardę majonez lub masło. Całość mieszamy w celu połączenia składników. Napełniamy puste skorupki farszem. 
Przed podaniem jaja wkładamy do bułki tartej (farsz maczamy w bułce). Podsmażamy na patelni na rozgrzanym maśle na wolnym ogniu - do zarumienia bułki.
Gdy chcemy zrobić to w piekarniku tedy na "panierowane" jajka dajemy odrobinę masła, w piekarniku się rozpuści i utworzy się chrupiąca skórka.
Smacznego;-)