Dzisiaj chickenburger trochę w innej odsłonie. Przygotowanie nie zabiera wiele czasu, w dodatki taki domowy fast food jest o niebo lepszy niż te, podawane na mieście. Bywają naprawdę miejsca gdzie są rewelacyjne - nie zaprzeczam, czasem zdarza się nam wpaść do popularnej marki z fast foodami. Wolę jednak te przygotowane w domu;)
Składniki:
- pierś z kurczaka (pojedyncza)
- 2 jajka
- łyżka majonezu
- łyżka mąki pszennej
- garść startego żółtego sera
- 2 szczypty soli
- 2 szczypty pieprzu
- 2-3 łyżki oliwy do smażenia
- 2 - 3 bułki hamburgerowe
- Ketchup, musztarda w/g uznania
Wykonanie:
- Zaczynamy od mięsa. Płuczemy, usuwamy zbędne błony - osuszamy papierowym ręcznikiem.
- Następnie kroimy w kostkę, przekładamy do miski.
- Do pokrojonej piersi dokładamy jajka, majonez mąkę i starty żółty ser, całość mieszamy aby składniki się połączyły - doprawiamy solą i pieprzem .
- Na rozgrzaną patelnię wlewamy oliwę.
- Z masy formujemy dwa, trzy kotlety (w zależności jak duża była pierś), smażymy z obu stron na wolnym ogniu na rumiano.
- W między czasie kroimy ogórka i pomidora w plastry.
- Wewnętrzną stronę bułek podpiekamy w piekarniku lub kładziemy na włączony toster - (pomysł córki)
- Spodnią część bułki "smarujemy" ketchupem, układamy przygotowanego kotleta, kładziemy pomidora i ogórka, możemy polać jeszcze dodatkowo ketchupem i musztardą , przykrywamy - podajemy.
Smacznego;)
Wypasiony! :) Pycha!
OdpowiedzUsuńZ pozdrowieniami,
Agata