Kurczak pieczony w garnku

Post napisany ze sporym opóźnieniem, lecz brak czasu jest temu winien. Zapewne przy lepszej organizacji czasu udałoby się wpisać wcześniej...

Niemniej wpis już się realizuje i będziecie mogli zerknąć o co chodzi z tym garnkiem. W pewnym okresie mojego życia i aktywnym życiu kulinarno - blogowym brałam udział w konkursach i ten oto garnek stał sie moją własnością tym sposobem. Jestem z niego zadowolona, wykorzystuje do rożnego typu dań, gotowanych, pieczonych i wypieków również ;)

Dzisiaj zaprezentuję Wam ćwiartki z kurczaka pieczone we wspomnianym wcześniej naczyniu.

Składniki:

• 4 ćwiartki z kurczaka
• sól
• pieprz
• czerwona słodka papryka
• olej rzepakowy

Wykonanie:

1. Nastawiamy piekarnik na 180*C
2. Ćwiartki kurczaka płuczemy, oczyszczamy, osuszamy papierowy ręcznikiem,
3. Przyprawiamy solą, pieprzem i papryką,
4. Do garnka wlewamy olej - tyle aby przykrył dno, władamy mięso i obtaczamy w oleju.
5. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika bez przykrycia na 30 minut
6. Po tym czasie zmniejszamy temperaturę piekarnika do 150*C i pieczemy pod przykryciem jeszcze około 45 minut.
7. Przed podaniem jeszcze na około 10 minut zostawiamy w piekarniku bez przykrycia.
8. Gotowe podajemy z ulubionymi dodatkami.

Proste przygotowanie, w zasadzie samo się robi, każdy będzie mógł przygotować samodzielnie.

Skrzydełka a la KFC?

Jak pewnie zauważyliście jesteśmy drobiowym towarzystwem.  Pora na skrzydełka, jeszcze w naszym menu smażonych w ten sposób nie było. Kiedyś musiał być ten pierwszy raz. Wiem że nie jestem w stanie odwzorować w 100% przepis z KFC, ale coś podobnego nam wyszło. Smażyłam nie w głębokim tłuszczu tylko w piekarniku.

Składniki:

• 6-8 skrzydełek
• płaska łyżka soli
• 2 jajka
• 3 łyżki mąki + do panierowania ok. 3/4 szklanki
• 2 łyżki ostrej papryki
• ok 20ml mleka
• ok szklanki oleju

Wykonanie:

1. Skrzydełka płuczemy, oczyszczamy, usuwamy lotki ( 3 część skrzydełka)
2. Wkładamy do miski, solimy, dodajemy ostreej papryki - mieszamy, odstawiamy na chwilę.
3. W tym czasie nastawiamy piekarnik na 200*C.
4. Wstawiamy do niego naczynie żaroodporne z olejem - tyle aby przykryło dno
5. Do mniejszej miski wbijamy jajka, dodajemy mąkę i mleko - całość łączymy ze sobą aby  powstało gładkie bez grudek ciasto. 
6. Zalewamy nim skrzydełka, następnie skrzydełka obtaczamy w mące.
7. Przekładamy ostrożnie aby się nie poparzyć, do naczyni żaroodpornego w piekarniku smazymy na rumiani przewracając co jakiś czas. 
8. Mnie zajęło to 50 minut.
9. Czas pieczenia zależy od mocy piekarnika;)
10. Podałam z sosem czosnkowym i frytkami

Smacznego!

Kurczak w panierownej tortilli

Gdy czasu brakuje, a żołądek  wręcz krzyczy o cokolwiek do jedzenia, pomysłowość i kreatywność potrafi zaskoczyć. W lodówce kurczak (u nas musi być po prostu) jakaś tam papryka, cebula, jajka no i kątem oka zauważalne placki tortilli. Łapy opadły z myślą  znowu tortilla?  No ale coś mnie tknęło, a jeśli by tak to wszystko w panierkę wsadzić?

 To jest TO!  Mówię Wam, genialne połączenie. Coś a la krokiet z kurczakiem w środku ;) 

Składniki:

• 2 małe piersi z kurczaka
• 4 placki tortilli
• papryka (u mnie zielona, ale każda inna będzie dobra)
• 1 duża cebula lub 2 małe
• 4 plastry żółtego sera
• 2 szczypty soli
• szczypta pieprzu kolorowego
• 2 jajka
• 1/2 szklanki bułki tartej
• 3 łyżki oleju (1 do smażenia kurczaka, 2 do smażenia panierowanych już placków tortilli)

 Wykonanie:

1. Mięso z kurczaka płuczemy, usuwamy zbędne błony, kroimy w kostkę, następnie  podsmażamy na rozgrzanym oleju. 
2. Paprykę przecinamy na połowę, usuwamy gniazda nasienne, także kroimy w kostkę, dodajemy do kurczaka, pamiętając o mieszaniu co jakiś czas;). 
3. Cebulę obieramy, kroimy w pióra, wrzucamy do papryki i kurczaka. 
4. Podsmażamy chwilę, przyprawiamy, przykrywamy i dusimy około 5 minut. 
5. W tym czasie przygotowujemy panierkę i placki tortilli. 
6. Jajka wbijamy do głębokiego talerza, bułkę tartą wsypujemy do drugiego talerza. 
7. Jajka musimy rozbełtać a placki tortilli wyciągnąć z opakowania. 
8. Na środku placka kładziemy plaster żółtego sera.
9. Farsz na patelni powinien być już gotowy. 
10. Możemy łyżką przekładać na środek placka tortilli, gorący farsz, lub zrobić go dzień wcześniej i następnego piec (zrobiłam od razu;-) 
11. Gdy mamy już farsz na środku placka - zamykamy placki zawijając na początku dwa brzegi z prawej i lewej strony tak, aby dotykały się wzajemnie, następnie dokładamy w ten sam sposób z góry i z dołu brzegi placka. 
12.  Następnie "paczki" władamy do jaja (maczamy z obu stron) potem do bułki i ponownie do jaja i do bułki. 
13. Tak przygotowujemy 4 paczki. 
14. Placki (paczki) tortilli smażymy na rozgrzanym oleju i smażymy na wolnym ogniu do zarumienienia się z obu stron. 

Smacznego;)