Ciasto marchewkowe to tradycyjny wypiek rodem ze Szwajcarii. Piekłam kiedyś to ciasto, lecz zgubiłam przepis... Ukazał mi się na Facebooku na TEJ stronie. Wyglądało bardzo zachęcająco, minęło kilka dni, zabrałam się więc za pieczenie! Trochę je zmodyfikowałam, dodałam mniej cukru, dla mnie ilość którą przedstawię niżej w zupełności wystarcza. Wy możecie dodać ilość podaną w przepisie z którego korzystałam.
Przepis miał być wczoraj, lecz wybrałam się do Przyjaciół, a w (tutaj przesiadka) Katowicach trwał w najlepsze Tour De Pologne, więc autobusy nie jechały w cale, lub ze sporym opóźnieniem.
W końcu wybrała się po Nas (mnie i moją córkę) Przyjaciółka, dzięki której, w ogóle wiedziałam jak się poruszać i dojechać do upragnionego celu. Jazda z przygodami... peleton kolarzy przejeżdżający oglądałyśmy i...nagle leci bidon... biegniemy..mamy! pamiątkę z 70 TDP
Dojechałyśmy z uśmiechem na twarzy, lecz zmęczone wędrowaniem pomiędzy przystankami, i wyszukiwaniem autobusu który jedzie.
Dzień pełen wrażeń, na powrót zdecydowałam się dopiero na następny dzień (tutaj spory wysiłek włożył M)Nie chciałam powtórki z południa, a wczoraj.... leniuchowanie było.. stąd przepis trafia dzisiaj na Blog;)
Składniki:
- 4 marchewki średniej wielkości
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 i 1/4 szklanki cukru (w oryginalnym przepisie mowa jest o 1 i 1/2 szklanki)
- 5 jajek
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- goździki (pominęłam)
- 1 łyżeczka sody (użyłam proszku do pieczenia)
- 1 szczypta soli
- tłuszcz do wysmarowania blachy
- bułka tarta lub orzechy do obsypania blachy
- cukier puder do obsypania lub zrobienia lukru (jak wolicie)
Wykonanie:
- Umytą i obraną marchewkę ścieramy na tarce (drobne oczka - wiórki), przekładamy do miski
- Dodajemy żółtka, cukier,cynamon, mąkę,proszek do pieczenia, mieszamy.
- Białka ubijamy na sztywną pianę ze szczyptą soli,
- Połowę od razu przekładamy do marchewki - mieszamy, następnie ciągle mieszając dodajemy pozostałą pianę.
- Smarujemy blachę* tłuszczem i obsypujemy bułką tartą lub zmielonymi orzechami,
- Przelewamy ciasto do wysmarowanej wcześniej blachy
- Pieczemy w nagrzanym do 180*C piekarniku prze około 35-40 minut.
- Ostudzone ciasto dekorujemy cukrem pudrem lub polewą.
* blacha o średnicy 22cm
Jedno z moich ulubionych ciast,milego dnia.
OdpowiedzUsuńciasto marchewkowe zawsze spotykam w ciemnym wydaniu, ale takie.. wydaje mi się smaczniejsze, jak tak czytam sobie przepis :]
OdpowiedzUsuńMoje pierwsze także było ciemniejsze. To smakowało mi równie dobrze;)
Usuńto w koncu soda czy proszek?
OdpowiedzUsuńja użyłam proszku, soda była w oryginalnym przepisie
UsuńZrobiłam wczoraj i jestem bardzo zadowolona. Mój mąż, który nie gustuje w deserach, zjadał się nim i powiedział, że czuje w nim Święta Bożego Narodzenia (cynamon) :) polecam!
OdpowiedzUsuńBardzo sie cieszę że smakowało:) Dziękuję bardzo za wpis;)
UsuńA gdzie tłuszcz? Bez oleju/masła marchewkowiec nie wyjdzie.
OdpowiedzUsuńskąd taki wniosek, wyszedł u mnie u osoby która także wykonała w/g podanego przepisu - proponuje spróbować;)
UsuńA w którym momencie mąką, o której mowa w przepisie (2 szklanki) ?
OdpowiedzUsuńpkt 2;)
Usuń