Ciacho powstało pod wpływem chwili, na tzw pypcia. Czasem tak mamy zachce się i koniec, trzeba coś na prędko ukręcić. Brownie jeszcze nie robiłam,więc coś mega czekoladowego powinno nas zaspokoić. Ciacho proste w wykonaniu i na pewno się uda, bo zakalca nie można zepsuć. Podobno Pani Brown - bibliotekarka z Maine zapomniała dodać proszku do pieczenia do czekoladowego ciasta, które piekła z okazji wizyty swoich przyjaciół. Ciasto wyszło zupełnie płaskie, mimo tego pani Brown, postanowiła podać ciasto w takiej formie. Podobno ciasto bardzo wszystkim smakowało. Jak możemy zauważyć kolejne ciasto, które powstało poprzez nieuwagę gospodyni, podobną historię ma tarta Tatin. Znacie inne ciekawe historie powstania ciast?
Składniki:
Ciasto:- 200g gorzkiej czekolady
- 225g masła
- 3 jajka
- łyżka cukru waniliowego
- 135g mąki
- 270g cukru pudru
- 1/2 łyżeczki soli
- 100g masła
- 4 łyżki wody
- 2 łyżki cukru
- 3 łyżki kakao
Wykonanie:
Ciasto:
- Piekarnik rozgrzewamy do 180*C
- Czekoladę łamiemy na kostki.
- Masło kroimy w kostkę.
- Rozpuszczamy w kąpieli wodnej czekoladę wraz z masłem, ciągle mieszając.
- jajka miksujemy razem z cukrem pudrem, cukrem waniliowym i solą.
- Do jajek wlewamy przestudzoną masę czekoladową, chwile mieszamy drewnianą łyżką, dodajemy po chwili przesianą mąkę. Całość mieszamy rózgą do momentu połączania się składników.
- Wylewamy ciacho na formę wyłożoną papierem do pieczenia (20x30) i pieczemy na środkowej półce przez ok 30 minut.
- Do rondelka wlewamy 4 łyżki wody, cukier i masło, gdy roztopi się masło dodajemy kakao,
- Całość intensywnie mieszamy.
- Polewamy lekko przestudzone ciasto.
Ważne, aby kroić ostudzone ciasto;)
* Wspomagałam się przepisem z bloga Kwestia Smaku
mocno czekoladowe brownie jest takie pyszne!
OdpowiedzUsuń