niedziela, 6 maja 2012

Pstrąg pieczony

Kolejna wersja smacznej rybki, jakim jest pstrąg. Tym razem upiekłam go w piekarniku. Ta wersja bardziej do mnie przemawia. Ryba piecze się właściwie sama, bez obaw że skóra  "przyklei się" do dna patelni. Wyszło smaczne, ba nawet bardzo, bardzo smakowicie. Mięsko w środku soczyste, wilgotne, ale nie surowe:P, a skórka chrupiąca i aromatyczna. Polecam!
Pstrąg pieczony
Składniki:



  • Pstrąg patroszony - 1 sztuka
  • sól - 2 szczypty
  • pieprz - 2 szczypty
  • pietruszka w kostce - 1 sztuka
  • jarzynka - 1 łyżeczka
  • olej lub oliwa - 4 łyżki



Pstrąg pieczony
Wykonanie:
Rybę oczyszczamy, usuwamy łuski, dokładnie płukamy, suszymy.  Z Oleju lub oliwy (2 łyżki),soli, pieprzu jarzynki i pietruszki( możecie użyć świeżej, u mnie domownicy jak widzą pietruchę to się krzywią więc postanowiłam użyć takowej) robimy w szklance marynatę. Nacieramy nią pstrąga - ostawiamy na 20 - 30 minut. W tym czasie nastawiamy piekarnik na 220*C. Do naczynia żaroodpornego, blaszki, brytfanki ( co macie pod ręką) wlewamy 2 łyżki oleju, władamy pstrąga i wszystko do nagrzanego piekarnika.  Od razu zmniejszamy temperaturę do 200*C i pieczemy 25- 20 minut z trybem termoobieg. Nie przykrywamy. Gdy mięso całe zbieleje rybka jest gotowa. Podajemy z ulubionymi dodatkami np: ryżem, frytkami, warzywami. 
Smacznego;)

19 komentarzy:

  1. mmm... wygląda przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pstrąg w takiej postaci pycha.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się;) jest taki jak powinien być - dla mnie idealny. Pokombinuje jeszcze z rybami może coś innego także mnie zachwyci, jak ten dzisiaj.

      Usuń
  3. Przepis idealnie wpasowałby się w gusta mojej Mamy;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale po co ta pietruszka w kostce sama chemia, czemu nie naturalna pietruszka ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z naturalną moja rodzinka nie chce jeść. Jeśli od czasu do czasu pozwolimy sobie na jak to nazywasz " chemie" nic się nie stanie.
      Oczywiście jeśli przepis Ci odpowiada - użyj proszę świeżej;)
      Pozdrawiam

      Usuń
  5. Pstrąga uwielbiam i często go kupuję w Lidlu i robię z ziołami a ten wygląda bardzo apetycznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja skonczyłam z tymi niby jarzynkami bo mój mąż nie może tych cudów kuchennych spożywać i radzę wam to samoo a pstrąga spróbuję zrobić napewno

    OdpowiedzUsuń
  7. Przygotowałem według przepisu. Pychotka.
    Dla tych, którzy lubią eksperymentować polecam zamiast pietruszki koperek zielony + sól i pieprz. Nic więcej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Koperek i masełko do środka rybki i cała przejdzie super aromatem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. koperek i pietruszke to se wsadzcie do d..zupy :) .Pstrąg najlepszy jest z masłem pieprzem i solą !!!! .Od kiedy pstrąga się skrobie z łusek ? i kto wcina skórę z ryby ? MASAKRA LUDZIE ZANIM PODACIE JAKIEŚ PRZEPISY TO UPEWNIJCIE SIĘ NIKOGO NIE OTRUJECIE !!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy - powodzenia życzę:P

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy... Brak słów... Skóra z ryby? Jak wiesz, jak rybę przygotować, to jest to poezja. Każdy smakosz Ci to powie! Odrzucać skórę z ryby? Pierwsze słyszę! Co ty jadasz? Chińską pangę?? To źle trafiłeś z uwagami...
    Dzięki za przepis! :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. skóra z ryby najpyszniejsza rzecz na świecie, z pangi może i by się nie tknął ale z pstrąga którego sam wypatroszyłem palce lizać....

    OdpowiedzUsuń
  13. Oczywiście przepis jest ok. Sam nie gotuje, ale żona niejednokrotnie właśnie w ten sposób przygotowywała pstraga. Pietruszka doda aromatu, nie zapomnieć o cytrynie, osobiście lubię lekko skropic rybkę.

    OdpowiedzUsuń
  14. dzisiaj go wypróbuję, bo ze wszystkich, które dzisiaj wyszukałam ten najbardziej trafił w mój gust:)

    OdpowiedzUsuń
  15. przepis super, ale rybkę płuczemy a nie płukamy....

    OdpowiedzUsuń