Znajoma poprosiła mnie, abym zrobiła Kopę na urodziny jej córki. Urodziła kilka tygodni temu, więc bakalii nie bardzo może jeść - karmi maleństwo. Na "imprezie" będzie ( z tego co mi wiadomo) jeszcze jedna karmiąca mama, więc stąd wersja trochę oszukanej kopy. Bałam się rezultatu, gdyż robiłam pierwszy raz Kopę. Czekałam na telefon z informacją jak smakowała, o mało baterii w telefonie nie rozładowałam klikając czy jest sms czy jeszcze nie. W końcu dzwoni telefon i ....smakowała, proszą o przepis więc kamień z serca a radość wielka! Buziaki dla mam! a dla D. Wielkie Gratulacje i buziole - babciu;)
Składniki:
- 4 białka
- 120g cukru
- 400g wiórek kokosowych
- 1 duża puszka brzoskwiń w zalewie ( 850ml)
- 2 małe puszki ananasa w zalewie (2x340ml)
- 2 małe puszki mandarynek w zalewie (2x340ml)
- 4 banany
- 500ml śmietany
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 opakowanie cukru waniliowego (16g)
- 4 łyżeczki żelatyny
Wykonanie:
- Białka ubijamy w gorącej kąpieli (na garnek z gotującą wodą nakładamy miskę z białkami i ubijamy) dodając stopniowo cukier na sztywną pianę.
- Zestawiamy z gazu/prądu, dosypujemy wiórki kokosowe - mieszamy.
- Rozgrzewamy piekarnik do 180*C.
- Kopa robiona jest na owalnym spodzie (znajoma mnie prosiła aby tak wyglądała), więc na papierze do pieczenie obrysowałam owalny talerz i rozsmarowałam masę kokosową w/g wzoru.
- Zostawiamy ok centymetra luzu, aby potem z talerza śmietana nie spłynęła.
- Tak przygotowaną masę wstawiamy do piekarnika i pieczemy do zarumienienia się - trwa to ok 10 minut
- Przekładamy na talerz - odstawiamy do wystygnięcia.
- Resztę masy kokosowej musimy rozsmarować na papierze i zapiekamy do zarumienia. Po ostudzeniu kruszymy na mniejsze kawałki.
- Owoce kroimy na mniejsze kawałki.
- Mieszamy razem w dużej misce.
- Żelatynę rozpuszczamy w odrobinie ciepłej wody, dodajemy dwie łyżki śmietany.
- Następnie wlewamy do ubijanej z cukrem pudrem i cukrem waniliowym śmietany.
- Na talerzu układamy warstwy zaczynając od ubitej śmietany( masę kokosową na talerzu już mamy), następnie owoce pokruszona masa kokosowa,bita śmietana itd zmniejszając obwód aby powstał kopiec.
- Całość przykrywamy bitą śmietaną, dekorujemy owocami.
- Wstawiamy do lodówki na około 2h.
* Z tej ilości wychodzi talerz owalny kopy plus 1/2 miski 5 l.
|
Masa kokosowa rozsmarowana w/g obrysu |
|
Tutaj masa już na talerzu. |
|
Pokrojone owoce |
|
Pokruszona druga tura masy kokosowej |
|
Pierwsza warstwa - masa -śmietana - owoce |
|
Kopa tuż przed pokryciem śmietaną i owocami |
Ale Ty jesteś zdolna!!!! Przepis napewno do wypróbowania!!
OdpowiedzUsuń~~Marzena~~
Wygląda przepysznie, ale będę musiała się wstrzymać ze zrobieniem póki karmię, bo mnie każdy lekarz przestrzega przed cytrusami i owocami pestkowymi... :(
OdpowiedzUsuńtutaj nie ma owoców pestkowych i 99% są przetworzone oprócz banana,ale można karmelizować w miodzie i gotowe;)
UsuńAle brzoskwinie są pestkowe :) Młody nawet po przerobionych śliwkach (w powidłach i to niewielkiej ilości) zjedzonych przeze mnie przeżywał katusze i cierpiał z bolącym brzuszkiem ;( Nie zmienia to faktu, że i tak zrobię to cudo. Prędzej czy później :)
UsuńNo w sumie racja,ale skład kopy był konsultowany i mamy które się zajadały ie miały z maluchami problemów,jak widać każde dziecię reaguje inaczej;) Pozdrawiam:)
UsuńPierwszy raz widzę takie ciasto ;)
OdpowiedzUsuńMoże się kiedyś skuszę:)
warto, na święta zrobię tradycyjną Kopę z bakaliami i alkoholem;-)
UsuńA czemu karmiącym nie wolno jeść bakalii? Zawierają mnóstwo mikroelementów, tak bardzo potrzebnym karmiącym.
OdpowiedzUsuńIlość przesądów dla karmiących jest po prostu przytłaczająca...