Do zrobienia bloku zainspirował mnie przepis z TEJ strony. Szukałam przepisu na coś słodkiego, natknęłam się na wspomniany wyżej blok, postanowiłam wypróbować. Dodałam mniej składników - następnym razem jednak urozmaicę - dodam suszoną żurawinę, morele i inne. Blok jest bardzo słodki, więc nie jesteśmy w stanie zjeść go wiele na jeden raz, choć mój małżonek potrafi zjeść 2 plastry na jednym posiedzeniu... więc... sami ocenicie;)
Składniki:
- 150 g masła
- opakowanie cukru waniliowego (16g)
- 150ml wody
- 300g mleka w proszku
- 100g orzechów włoskich
- 100g rodzynek
- 1 tabliczka białej czekolady
- 100g cukru
Wykonanie:
- Do garnka wkładamy masło rozpuszczamy z wodą, zestawiamy z ognia dodajemy cukier i cukier waniliowy.
- Następnie powoli wsypujemy przesiane mleko w proszku - ciągle mieszając, najlepiej użyć do tego rózgi.
- Do masy dodajemy orzechy i rodzynki (tutaj możemy dodać ulubione, po prostu miałam pod ręką orzechy i rodzynki)
- Formę - małą (12x21 cm) wykładamy papierem do pieczenia.
- Przelewamy masę do foremki, dociskamy, wyrównujemy wierzch odstawiamy na kilka godzin do lodówki, najlepiej na całą noc.
- Po wyciągnięciu kroimy w plastry, następnie w kostkę i konsumujemy;)
Na zdjęciu wygląda naprawdę apetycznie, ciekawy przepis.
OdpowiedzUsuńWarto spróbować;)
OdpowiedzUsuńwygląda bosko!
OdpowiedzUsuńTaki blok chodzi za mną już od dłuższego czasu... trzeba będzie coś z tym zrobić:) Twój jest ekstra!
OdpowiedzUsuńMoje dziecko byłoby zachwycone :)
OdpowiedzUsuńNaprawde cudne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny!
OdpowiedzUsuńDziękuje;)
Usuń