Zupa z kuchni Węgierskiej tradycyjnie robiona z wołowiny. W mojej wersji z mięsa wieprzowego. Pożywna i sycąca , lubiana prze zemnie, gdyż jest doskonałym daniem jedno garnkowym:)
Składniki:
- wieprzowina bez kości 2 kilogramy
- ziemniaki 1.5 kilograma
- papryka marynowana słoik (waga samej papryki) 280 gram
- cebula 3 sztuki
- czosnek 4 ząbki
- magii 1 łyżka
- gałka muszkatołowa 2 łyżki
- przecier pomidorowy 5 łyżek
- pieprz 1.5 łyżki
- kminek mielony 1 łyżka
- olej 2 łyżki
Kluski do Bograczu:
- Woda - 250 mililitrów
- jajko - 1 sztuka
- maka - 8 łyżek
Zatrzep-ka:
- woda - 400 mililitrów
- maka = 4 łyżki
Mięso kroimy w kostkę ( jaką lubimy - u mnie średniej wielkości) Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę - taką samą jak pokroimy mięso. Cebule kroimy w drobną kostkę Czosnek możemy pokroić drobno lub przeciskać przez praskę Paprykę kroimy w kostkę. Ja lubię sobie wszystko przygotować, potem nie muszę na prędko wszystkiego kroić;)
W dużym garnku rozgrzewamy tłuszcz i wkładamy pokrojone mięso. Obsmażamy na intensywnym ogniu do momentu aż nam się przypiecze. Zmniejszamy ogień dodajemy pokrojoną cebulę, przykrywamy i dusimy 3 minuty.
Następnie dodajemy czosnek, chwilę podsmażamy i dodajemy pokrojoną paprykę. Zalewamy gorącą wodą - ok 3 litry
Przykrywamy i gotujemy pod przykryciem około godziny.
Gdy mięso będzie na wpół miękkie dodajemy ziemniaki i po chwili przecier pomidorowy.
Gotujemy pod przykryciem do momentu aż będzie miękkie mięso.
W tym czasie robimy kluski kładzione do bograczu.
Nastawiamy garnek z osoloną woda. Z mąki, wody i jajka robimy ciasto na kluski - ma być gęste.
Kładziemy zrobione ciasto na gotujący się wrzątek dużymi porcjami.
Ugotowane porcje ciasta kroimy w drobną kostkę i dodajemy do bogracza.
Przyprawiamy zupę.
Z mąki i wody robimy tzw zatrzepkę, dobrze wymieszajmy aby nie było gródek. Wlewamy do gotującej się zupy - mieszamy zagotowujemy i gotowe:)
Bogracz (węg. bogrács) – rodzaj kociołka, który służy do przyrządzania potraw nad ogniskiem. Często mianem bogracz nazywa się również zupę gulaszową, która jest w nim przygotowywana. Dania są również z ryb. To co zrobiłaś to zwykła zupka.
OdpowiedzUsuńDla Ciebie zwykła zupa,dla mnie jest do " odłam" bograczu Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńNie próbowałem tego robić, ale wygląda jak litewskie cenachi - było bardzo dobre :-)
OdpowiedzUsuńBogracz także jest smaczny, polecam wypróbować;)
OdpowiedzUsuń