Podróże kulinarne kształcą, dodają smaku, otwierają na inne smaki. Odwiedzając nowe miejsca, staram się próbować kuchni rodzimej, czy też tego co maja do zaproponowania. Ostatnim razem zakochałam się w Bułgarskiej sałatce Szopskiej, tym razem wa sałatka była niemal każdego dnia przez nas zamawiana, lecz wiele innych kulinarnych smakołyków również.
Dzisiejszy post ku wspomnieniom wakacyjnym. Nadziewany ziemniak
Składniki:
(Na dwie porcje)
- 2 duże ziemniaki
- 6 plastrów szynki konserwowej
- 2-3 garście startego sera
- 2-4 łyżek sałatki coleslaw
- 2 łyżki płaskie masła
- sól do smaku
- szczypiorek
Wykonanie:
- Ziemianki umyte ugotować na pół twardo (nie soliłam wody dodałam sól później możecie to zrobić już teraz)
- Podgotowane wkładamy do nagrzanego do 180*C piekarnika i pieczemy około 20 - 25 minut.
- W tym czasie kroimy w kostkę szynkę konserwową, ścieramy ser, siekamy szczypior. Wyciągamy coleslaw z lodówki
- Gdy mamy ziemniaki upieczone wyciągamy, nacinamy wzdłuż (patrz foto 1)
- Widelcem ze skórki "ściągamy" miąższ na sam dół ( foto 2)
- Solimy, dodajemy masło(foto 3)
- Dodajemy ser(foto 4)
- Potem szynkę(foto 5)
- na górę colesław (foto 6)
- Dodajemy szczypior, gotowe podajemy.
 |
| Foto 1 |
 |
| Foto 2 |
 |
| Foto 3 |
 |
| Foto 4 |
 |
| Foto 5 |
 |
| Foto 4 |
 |
| Smacznego |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz